Kiedy dziecięca zabawa staje się PRAWDZIWĄ przygodą

Kiedy sięgałam po książkę pt. Podłoga to lawa Piotra Borlika, miałam przed oczami beztroskie dzieciństwo, te chwile, gdy skakało lub przechodziło się po meblach, unikając podłogi, bo przecież „parzy!”. Nie spodziewałam się jednak, że autor tak zręcznie przeniesie to proste, dziecięce hasło w świat pełen magii, emocji i prawdziwych wyzwań.

Jak nie spalić domu, gdy masz SMOKA w schowku pod schodami

Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka dla dzieci tak mnie rozczuliła i rozbawiła jednocześnie. Jak wychować smoka to opowieść, która wciąga od pierwszej strony, nie tylko małych czytelników, ale i dorosłych, którzy dają się porwać tej magicznej, pełnej humoru historii. To książka, która pachnie przygodą, szelestem kopert i dziecięcą wyobraźnią. Bo

Od ZAMKU w Malborku po ulice Tokio

Kolejne tomy Kronik Archeo to podróże, nie tylko po egzotycznych zakątkach świata, ale też w głąb historii, pełnej zapomnianych legend, zagadek i szyfrów. To książki, które rozpalają wyobraźnię, uczą i wciągają bez reszty. Jeśli kiedykolwiek marzył_ś o odkrywaniu skarbów, rozszyfrowywaniu tajemniczych pergaminów i podróżach do miejsc, gdzie historia ożywa –

Magia, przygoda i serce większe niż las SHERWOOD

Kiedy sięgnęłam po O dziewczynce, która została Robin Hoodem autorstwa Bena Millera, spodziewałam się lekkiej, przygodowej historii dla młodszych czytelników. Takiej, którą można przeczytać jednym tchem i odłożyć na półkę z uśmiechem. Tymczasem już po kilku stronach wiedziałam, że to coś więcej. To opowieść, która nie tylko bawi, ale i

„Kroniki Archeo”, czyli tam, gdzie HISTORIA spotyka legendy

Są książki, które przenoszą nas w miejsca tak barwne i fascynujące, że niemal czujemy na skórze gorący pustynny wiatr albo słony zapach morskiej bryzy. Tak właśnie było, gdy sięgnęłam po serię Kroniki Archeo Agnieszki Stelmaszyk. Z pozoru to cykl dla dzieci, ale uwierzcie mi – wciągnął mnie tak bardzo, że

Nowe życie starych BAJEK, czyli seria, która rozśmiesza i uczy

Mój M. nie mógł się doczekać tych książek. Codziennie zaglądał do skrzynki, dopytywał, czy już przyszły, a kiedy wreszcie dotarły, był przeszczęśliwy. Nie było mowy o czekaniu – rozpakowaliśmy je od razu i zaczęliśmy czytać. Muszę przyznać, że seria Bajki na wesoło to prawdziwa perełka wśród współczesnych książek dla dzieci.