Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak dobrze się bawiłam przy kryminale. Czarne szpilki Zuzanny to książka, która od pierwszych stron wciąga niczym wir w filiżance mocnej, reporterskiej kawy. Zaczyna się niewinnie, od pary eleganckich czarnych szpilek Jimmy’ego Choo, porzuconych na klatce schodowej jednej z łódzkich kamienic. Ale już po kilku
Czułość w wersji z czterema ŁAPAMI
Zdarzyło Ci się kiedyś śmiać na głos podczas czytania książki dla dzieci? Mnie owszem, ale pierwszy raz zdarzyło się to na taką skalę, gdy w moje ręce trafiła nowość od Wilgi pt. Kto by nie chciał mieć psa?. To niepozorne, kolorowe wydanie wciągnęło mnie od pierwszej strony i sprawiło, że
Tam, gdzie przeszłość spotyka przyszłość, czyli BERLIN pełen kontrastów
Choć w Berlinie nigdy nie byłam, po lekturze Berlin. Błyski światła w mieście mroku mam wrażenie, jakbym naprawdę zwiedziła go wzdłuż i wszeż. Ta książka pozwoliła mi odkryć Berlin bez biletu lotniczego i walizki – oczami autorki, która nie tylko pokazuje miasto, ale przede wszystkim pozwala je poczuć. To kolejna
Kiedy dziecięca zabawa staje się PRAWDZIWĄ przygodą
Kiedy sięgałam po książkę pt. Podłoga to lawa Piotra Borlika, miałam przed oczami beztroskie dzieciństwo, te chwile, gdy skakało lub przechodziło się po meblach, unikając podłogi, bo przecież „parzy!”. Nie spodziewałam się jednak, że autor tak zręcznie przeniesie to proste, dziecięce hasło w świat pełen magii, emocji i prawdziwych wyzwań.
Bluey i Bingo przed SNEM, czyli gwarancja dobrego nastroju
Nie ma nic lepszego niż wspólne czytanie przed snem. Serio! Ten moment, gdy M. już leżą pod kołdrą, lampka daje ciepłe światło, a ja otwieram książkę i zaczynam czytać, to nasz ulubiony rytuał dnia. Dlatego, gdy w nasze ręce trafiła książka Bluey. Więcej bajek 5 minut przed snem, wiedziałam, że
Miłość, która przyszła NIEPROSZONA
Kiedy sięgnęłam po Rzym na chwilę, nie spodziewałam się, że ta książka wciągnie mnie aż tak. Myślałam, że dostanę klasyczną historię o złamanym sercu i nowej miłości w romantycznym mieście, ale dostałam znacznie więcej. Weronika Jaczewska stworzyła powieść, która jest jak spacer po Rzymie o zmierzchu – zmysłowy, ciepły, czasem
Jak nie spalić domu, gdy masz SMOKA w schowku pod schodami
Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka dla dzieci tak mnie rozczuliła i rozbawiła jednocześnie. Jak wychować smoka to opowieść, która wciąga od pierwszej strony, nie tylko małych czytelników, ale i dorosłych, którzy dają się porwać tej magicznej, pełnej humoru historii. To książka, która pachnie przygodą, szelestem kopert i dziecięcą wyobraźnią. Bo
Między człowiekiem a POTWOREM: historia, która miażdży psychicznie
Odkąd tylko zobaczyłam tytuł Portfel z ludzkiej skóry, wiedziałam, że nie będzie to zwykły kryminał. Coś w tej surowej, wręcz odpychającej dosłowności zapowiadało historię, która nie pozwoli mi przejść obok obojętnie. I rzeczywiście, po kilku stronach zrozumiałam, że będzie to ciężka lektura, od której nie sposób się oderwać. To nie