Kiedy dziecięca zabawa staje się PRAWDZIWĄ przygodą

Kiedy sięgałam po książkę pt. Podłoga to lawa Piotra Borlika, miałam przed oczami beztroskie dzieciństwo, te chwile, gdy skakało lub przechodziło się po meblach, unikając podłogi, bo przecież „parzy!”. Nie spodziewałam się jednak, że autor tak zręcznie przeniesie to proste, dziecięce hasło w świat pełen magii, emocji i prawdziwych wyzwań.

Bluey w 3D, czyli pop-up, który zachwyca dzieci i dorosłych

W mojej rodzinie jest bardzo wielu mniejszych i większych fanów Bluey i Bingo. Kiedy dotarł do nas najnowszy tytuł Bluey. Wielki pop-up, wiedziałam, że to będzie hit. Już sama okładka zapowiadała coś wyjątkowego, kolorowy świat, w którym wszystko zdaje się ożywać w chwili, gdy tylko rozłoży się strony. Ale dopiero

Książki o Bluey na ŚWIĘTA: ciepłe, zabawne i pełne mądrości historie

Święta z Bluey to zupełnie inny wymiar rodzinnej magii. Zamiast śniegu – słońce i basen, zamiast czerwonego barszczu – lemoniada i krem przeciwsłoneczny, a jednak… ciepło tych historii otula równie mocno jak najgrubszy koc w zimowy wieczór. Kiedy sięgnęliśmy po dwie świąteczne książki z cyklu Moja czytanka: Chlup, chlup, Święta

„Sweet life” i „Cosy life” – jak odkryliśmy magię wspólnego KOLOROWANIA

Kolorowanki Sunny Vibes wybrałam z myślą o moim starszaku, ponieważ byłam przekonana, że będą tylko jego rozrywką. Miały być sposobem na oderwanie go od ekranu i podarowaniem mu chwili twórczej zabawy. Tymczasem okazało się, że sama… przepadłam! Już po pierwszych wspólnych wieczorach nad Sweet life i Cosy life kolorowanie stało

Bazgraki – EDUKACYJNE przygody, które pokochają dzieci (i rodzice!)

*** artykuł sponsorowany *** Mój starszak uwielbia Bazgraki – towarzyszą mu już od dłuższego czasu i mamy za sobą kilka różnych książek z tej serii. Każda kolejna odsłona okazuje się równie ciekawa, a ja mam poczucie, że rozwija go krok po kroku w różnych obszarach. W końcu trafiłam też na

Kiedy nauka liter staje się KOSMICZNĄ zabawą

Jako mama przedszkolaka (i nie ukrywam – również jako osoba, która sama jako dziecko fascynowała się gwiazdami), z ogromną ciekawością sięgnęłam po książkę Moje pierwsze ABC. Kosmos. Już sam tytuł obiecuje coś niezwykłego – połączenie nauki alfabetu z podróżą w przestrzeń kosmiczną. Przyznam, że od razu pomyślałam: „To może być