Tuż nieopadal miejsca naszego zamieszkania znajduje się szlak majora Żubryda, o którym dowiedziałam się całkiem przez przypadek. Stanowi on ważną pamiątkę po bohaterze narodowym, który poświęcił swoje życie w walce o niepodległość Polski. Dzięki inicjatywie lokalnej społeczności trasa ta jest teraz dostępna dla tych, którzy pragną uczcić jego pamięć.

W internecie niestety mało jest informacji o tym szlaku, dlatego postanowiłam spisać najważniejsze informacje dotyczące wędrówki, tak abyś wiedział co i jak 🙂

INFORMACJE O TRASIE

TRASA: parking Malinówka – Bucznik – Łazy – krzyż pamięci – grób Żubrydów – parking Malinówka
CZAS: ~2 h
DYSTANS: 5,2 km
PRZEWYŻSZENIE: 138 m

KIM BYŁ ANTONI ŻUBRYD?

Antoni Żubryd, pseudonim Zuch lub Orłowski, urodził się 4 września 1918 roku w Sanoku. Był podoficerem piechoty Wojska Polskiego oraz oficerem Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) o randze kapitana lub majora. Dowodził oddziałem partyzanckim NSZ o kryptonimie Zuch. Był mężem Janiny i ojcem Janusza. Zginął tragicznie wraz z żoną 24 października 1946 roku w Malinówce, gdzie zostali zastrzeleni na polecenie władz Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (UBP). Pośmiertnie został zrehabilitowany w 1994 roku.

GDZIE ZAPARKOWAĆ?

Samochód możesz zostawić po skręceni w lewo (jadąc z Brzozowa) na przeciwko cmentarza w Malinówce. Przy drodze stoi również znak informacyjny odnośnie szlaku majora Żubryda. Po skręceniu w tę drogę, po Twojej prawie ukaże się ogromny parking, na którym śmiało zostaw samochód.

POCZĄTEK SZLAKU

Ścieżka majora Żubryda rozpoczyna się tuż przy parkingu. Początkowo jest to zwykła asfaltowa droga, przy której stoi wiele domów. Nie przypomina to typowego szlaku czy ścieżki turystycznej. Po wyjściu na górę (jakieś 900 m), po lewej stronie zobaczyczysz piękną panoramę i wprawne oko od razu dostrzeże górę Cergową czy wiatraki nieopodal Rymanowa.

Kieruj się cały czas prosto aż dojdziesz do rozwidlenia, na którym nadal podążasz prosto asfaltową drogą jeszcze jakieś 300m.

BUCZNIK

Asfalt kończy się tuż przed podejściem na szczyt Bucznika. Tutaj zamienia się w kamienistą drogę, prowadzącą przez las. Od tego też momentu ścieżka robi się ładniejsza i ciekawsza. Przez najbliższe 800 m, droga będzie się obniżała, a co jakiś czas Twoim oczom ukażom się pojedyncze zabudowania. Wszystko to w otoczeniu lasu i łąk.

PRZYDROŻNY KRZYŻ

Krzyż upamiętniający Janinę i Antoniego Żubrydów znajduje się po prawej stronie, jednakże nie jest to koniec wędrówki. Na przeciwko niego, znajdziesz znak, który wskazuje dalszy kierunek trasy aż do symbolicznego grobu. Od tego momentu ścieżka zmienia się w typowo leśną i szczerze mówiąc, ten fragment jest najpiękniejszy.

WĘDRÓWKA LASEM

Dla całej naszej trójki był to najlepszy fragment trasy. Leśne ścieżki to coś, co szczerze uwielbiamy. Ta prowadząca do pomnika upamiętniającego miejsce śmierci Żubrydów była szeroka i wygodna do przejścia nawet z wózkiem (mamy taki z pompowanymi kołami). Czasem wiła się w dół, póżniej lekko do góry. Czasem się zwężała, aby po jakimś czasie stać się wygodną szeroką drogą. Przez cały czas trwania naszej wycieczki, dopiero tu spotkaliśmy 4 osoby, które zbierały grzyby.

Idąc tym fragmentem trasy będzie czekało Cię rozwidlenie, przy którym skręcasz w prawo (jak za każdym razem póki co). Znak wskazujący kierunek szlaku jest bardzo dobrze widoczny, ale kolejny już nie, dlatego jakieś 200-400 m później musisz dokładnie się rozglądać, aby dostrzec znak. Tym razem będzie po lewej stronie. Od tego momentu do pomnika masz jakieś 50 m.

SYMBOLICZNE MIEJSCE ŚMIERCI ŻUBRYDÓW

Pomnik znajduje się na uboczu, nie prowadzi do niego żadna wydeptana ścieżka, ale łatwo go zauważyć dzięki flagom. Miejsce jest zadbane i czyste. Oprócz symbolicznego grobu małżeństwa, znajduje się tu mała tablica informacyjna z wyjaśnieniem kim był major Żubryd, jak zasłużył się dla Polski i w jakich okolicznościach stracił życie.

DROGA POWROTNA

Aby wrócić na parking, należy wracać dokładnie tą samą trasą, którą przyszliśmy. Niestety nie daliśmy rady zrobić fajnej pętli, aby dodatkowo pozwiedzać las, ponieważ zbierało się na deszcz. Tym razem czeka Cię sporo podejść do góry leśnymi ścieżkami, ale bez obaw. Dzieci i starsi spokojnie dadzą radę.

Poniżej możesz dokładnie zobaczyć jak prezentuje się ścieżka majora Żubryda.

WRAŻENIA Z WĘDRÓWKI

O istnieniu tego szlaku dowiedziałam się początkiem tego roku. Bardzo chciałam go przejść, ale szukając informacji w internecie nie znalazłam praktycznie nic. Dopiero całkiem niedawno, w mapach Google pojawiły się oznaczenia miejsc pamięci Żubrydów, ale nadal nie wiedziałam jak dokładnie przebiega szlak. Dziś, wiedząc, że pogoda jest trochę niepewna, stwierdziliśmy, że podskoczymy. Nie wiedzieliśmy na jak długi szlak się nastawiać, dlatego wzięliśmy jakieś przekąski, wodę i wózek dla Szefa gdyby się zmęczył wędrówką.

Okazało się, że pierwsza część szlaku, to wędrówka asfaltową drogą, więc idealna pod wózek. Nie był to może najbardziej malowniczy fragment szlaku, ale dalsza część nadrobiła. Szło się naprawdę fantastycznie. Otaczały nas ogromne i niesamowicie wysokie drzewa. Pod nogami mieliśmy trochę błota, a umówmy się, to zawsze jest atrakcja! 😀 Szef śmigał w kaloszach po kałużach, dopóki nie zauważył w nich odpoczywających żab. Ogólnie ścieżki leśne bardzo na plus.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to słabe oznaczenia ścieżki. Doliczyłam się może 4 znaków (wliczając w to również ten pierwszy przy głównej drodze). Byłoby super, gdyby pojawiały się częściej. Ostatni znak był zakryty gałęziami przez co minęliśmy skręt i poszliśmy dalej w dół. Wędrówka i ekspolracja na szczęście się nam podobały, ale skoro przyszliśmy odwiedzić grób Żubrydów, to fajnie byłoby do niego dojść. Kierując się mapą turystyczną wróciliśmy się i odnaleźliśmy miejsce gdzie należało skręcić i w ten sposób dotarliśmy do pomnika.

Szlak nie jest bardzo uczęszczany, a szkoda, bo jest niesamowicie urokliwy. Na pewno wyskoczymy tam ponownie o innej porze roku 🙂

Miłej wędrówki!

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to