Samotność i sieroctwo w epoce wiktoriańskiej i wielki włochaty MAMUT!

Jeśli jesteś tu ze mną już od dłuższego czasu, to wiesz, że pałam ogromną miłością do twórczości Walliamsa. Nie trafiłam jeszcze na jego książkę, której bym nie polubiła. Myślę, że śmiało mogę pokusić się na stwierdzenie, że to mój ulubiony współczesny autor literatury dziecięcej! Dlatego też, dziś mam dla Ciebie

Niesamowite przygody DZIADKA, dla którego szacunek, godność i honor mają najwyższą wartość

Gdy sięgam po książki Walliamsa, to wiem, że będę się dobrze bawić podczas czytania. Jest to jeden z najbardziej błyskotliwych i utalentowanych nowoczesnych autorów literatury młodzieżowej, którego twórczość polubiłam od pierwszej przeczytanej przeze mnie książki. Dlatego dziś chciałabym przedstawić Ci kolejną książkę tego twórcy, która znalazła swoje miejsce na mojej

Nie trzeba być superbohaterem, żeby spełniać dziecięce MARZENIA czyli o działalności Gangu Godziny Duchów

Tą książkę, z mojej Walliamsowej trójki, zostawiłam sobie na sam koniec, ponieważ obstawiałam, że będzie to coś w stylu Szkoły przy cmentarzu z moich młodzieńczych lat. No wiesz… Tu jakiś gang, tu północ, a do tego jeszcze jakieś duchy. A tu zonk! NIC takiego tam nie ma! 😀 Nie powiem,