
Nadeszła już jesień, więc oficjalnie rozpoczął się sezon na dynie – moje ulubione pomarańczowe warzywo! W związku z tym, pomyślałam sobie, że podzielę się z Tobą przepisem na mega prostą, ale przepyszną zupę dyniową, która możesz później dowolnie modyfikować! Brzmi kusząco, prawda? 😀
Mnie osobiście smakuje w każdej odsłonie, którą za chwilę Ci opiszę, a mojemu Mężowi najbradziej smakuja ta „podstawowa” wersja tej zupy.
SKŁADNIKI:
- 600 gramów dyni
- 1 serek topiony
- 1,5 litra bulionu
- 1 mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- 150 gramów marchewki (najlepiej baby)
- 15 gramów oliwy
- 2 ziemniaki
- 1 liść laurowy
- 2 kulki ziela angielskiego
- 1 łyżeczka cukru
- 0,5 łyżeczki soli
- pieprz (wedle uznania)
WYKONANIE:
W dość sporym garnku, na rozgrzanej oliwie zeszklij posiekaną wcześniej cebulę i czosnek. W między czasie pokrój dynię w kostkę i dodaj do garnka. To samo zrób z ziemniakami, tylko pamiętaj o tym, żeby je wcześniej obrać! 😀 Dorzucić do tego jeszcze marchewkę i zalej wszystko bulionem.
Do bulionu dodaj cały serek topiony, ziele angielskie i liść laurowy. Ostatnią rzeczą jaka Ci została to dodanie do całości soli, cukru i pieprzu. Gotuj na małym ogniu do momentu zmiękczenia się warzyw (jakąś godzinę), a później wszystko dokładnie zblenduj aż otrzymasz gładką konsystencję. Możesz wcześniej wyłowić liść laurowy i ziele angielskie 🙂
MODYFIKACJE ZUPY:
Jeśli wolisz wersję pikantną, to dodaj płatki chilli lub mielone chilli do garnka zanim zaczniesz podsmażać cebulę i czosnek. Na koniec dodaj również więcej niż szczyptę pieprzu.
Z kolei jeśli wolisz bardziej orientalny smak, to dodaj do gotowania trawę cytrynową, trochę curry, odrobinę imbiru i wyciśnięty sok z połowy limonki.
PODANIE:
Podawaj z groszkiem ptysiowym lub grzankami przygotowanymi w piekarniku albo na patelni. Fajną opcją są też prażone pestki dyni lub ziarna słonecznika.

Mam nadzieję, że spróbujesz mój przepis! Daj znać jak Ci poszło! 🙂
Smacznego!