Bajki 5 minut przed snem 2 to kolejna Bingowa książka, jaka wiosną pojawiła się w Miłkowej bibliotece. Tym razem w środku znajduje się aż 6 nowych krótkich opowiadań: Nowy przyjaciel Binga; Wyprzedaż u Suli; Cześć piesku; Lody na patyku; Żołędzie; Oddech smoka. W pierwszej historyjce pojawia się nowy bohater –
SHORTIE: Bing. Czytajmy razem
Nic nie poradzę na to, że mój Mimi jest ogromnym fanem Binga, dlatego też nasza domowa biblioteczka sukcesywlnie powiększa się o kolejny książki z tym sympatycznym króliczkiem. Ostatnio pojawiła się u nas harperkidsowa nowość pt. Bing. Czytajmy razem. W środku znajdziesz 5 historii, których osobiście nie widziałam w formie animiacji,
SHORTIE: Bing. 3 bajeczki przed snem
Jakiś czas temu, u Miłka włączył się etap znielubienia Binga. Nie chciał bawić się maskotkami, czytać książek czy oglądać bajek. Jednakże kilka dni temu, znalazł w pudełku zabawkowego Binga i Flopa i te postaci ponownie zagościły w naszym codziennym życiu 😀 W sumie całkiem dobrze się złożyło, ponieważ akurat ukazała
Wodne KOLOROWANKI dla dzieci z ich ulubionymi postaciami z bajek
Książki, jakie przedstawię Ci w tym wpisie należą do serii Wodne czary-mary i jest to czerwcowa nowość wydawnictwa Harperkids. Czymś co je wyróżnia, to fakt, że zawierają „puste” i białe plamy na swoich rozkładówkach, które przy zetknięciu się z wodą, nabierają kolorów i oczom dziecka ukazują się ukryte postaci lub
SHORTIE: Bing. Zabawa w parku. Książka z magnesami
Do Miłoszowej biblioteczki dołączyła kolejna książka z przygodami króliczka Binga i jego przyjaciół. Jednakże, nie jest to taka zwykła książka i zdecydowanie różni się od tych, które do tej pory udało się nam zgromadzić. Do Zabawy w parku dołączone są magnesy z postaciami, które Miłek doskonale kojarzy z bajek. Cała
SHORTIE: Bing. Nowa kolekcja bajek 2
Miłoszowe uwielbienie Binga nadal trwa w najlepsze, dlatego też w jego biblioteczce nie mogło zabraknąć kolejnych książek z tym małym bohaterem. Tym razem wybór padł na obszerniejszą nowość z serii Nowa kolekcja bajek. Ogólnie jest to nasze pierwsze „spotkanie” z tą serią i muszę przyznać, że zaskoczył mnie tak ogromny