Dziś mam fantastyczną anglojęzyczną książkę dla maluszków, która ma jeden dodatkowy atut, a mianowicie jest nim to, że… GRA z niej muzyka klasyczna! Osobiście jestem nią całkowicie oczarowana W tej muzycznej książce pojawia się 5 zwierzątek, które lubią słuchać spokojnej muzyki, ponieważ wtedy czują się odprężone i zrelaksowane. Mały czytelnik,
Współczesne BAJKI dla maluchów
Czytanie na dobranoc to jedna z tych rzeczy, które uwielbiam i szczerze nie mogę się już doczekać tego etapu przy Miłku. Póki co, jeszcze nie czytamy dłuższych książek, z prostego powodu – Miłosz jest za mały żeby wysiedzieć i zrozumieć, ale staramy się z Dawidem czytać książki dostosowane do jego
Z biblioteczki ROCZNIAKA cz. 1
Już od dłuższego czasu chodzi za mną zrobienie serii wpisów z książkowymi ulubieńcami Miłosza i jakoś do tej pory, nie mogłam się zebrać żeby rozpocząć ten cykl. Głównie tworzę to zestawienie po to, aby mieć pamiątkę i wiedzieć co w danym czasie było dla niego hitem, ale stwierdziłam też, że
Mała DZIURA w książce, która wzbudza ogromną ciekawość czytelnika
Bardzo lubię książki, które potrafią całkowicie mnie zaskoczyć. Dodajmy do tego jeszcze piękne i solidne wydanie z minimalistycznym tekstem i ilustracjami, to już w ogóle jestem zachwycona. A gdy lektura okazuje się wciągająca, przewrotna i zabawna, a oderwanie się od niej graniczy z cudem, to już w ogóle jestem kupiona!
100-dniowy PLANER powtórkowy do matury z angielskiego
Styczeń w edukacji od zawsze kojarzy mi się z feriami, ale od momentu gdy poszłam do liceum, to dołączyły do moich skojarzeń również studniówki! 😀 Była to ostatnia możliwość na szaleństwo, bo później trzeba było się niestety spiąć i ogarnąć całą masę zadań domowych i powtarzać na bieżąco materiał z
RECENZJA: Niska samoocena u dzieci
Sięgając po tą książkę, nie spodziewałam się jakiegoś wielkiego „WOW”. W sumie podeszłam do niej na zasadzie „jest krótka (ma 144 strony), więc powinnam dać radę przecztać ją w listopadzie”. Tak też się stało, ale moje podejście do tej książki zmieniało się z każdą przeczytaną stroną. Dlatego też postanowiłam napisać
Czy ŁACINA jest rzeczywiście martwym językiem?
Od kiedy polubiłam się z okresem starożytnym, chciałam zostać archeologiem żeby móc odkrywać tajemnice przeszłości. Postawiłam sobie wtedy za cel, że nauczę się łaciny, bo z pewnością będzie mi łatwiej. Na moje nieszczęście, nie miał mnie kto uczyć i dopiero w liceum znalazła się nauczycielka, która mogła podzielić się swoją
KOLĘDOWNIK zawsze się przyda!
Chociaż słoń nadepnął mi na ucho i kompletnie nie potrafię śpiewać, tak w okresie Bożego Narodzenia uwielbiam próbować swoich sił w kolędowaniu 😀 Za dzieciaka bardzo często je śpiewałam, ale nie mam pojęcia dlaczego nikt mi wtedy nie powiedział, że śpiewanie to kompletnie nie moja bajka 😀 Co ciekawe, nie