Jakiś czas temu, gdy buszowałam w internetach za czymś fajnym i lekkim do czytania, wpadła mi w oko właśnie ta książka. Nie myśląc długo, postanowiłam ją kupić, ponieważ całkiem głośno krzyczała „Weź mnie!”, a przecież jak krzyczy to nie można nie wziąć, prawda? No więc wzięłam i… zakochałam się w
Angielski przy okazji metodą Ilyi Franka – dwujęzyczne KSIĄŻKI
Nie chcę w każdym wpisie pisać, że uwielbiam czytać, a w tym roku odkrywam tą aktywność na nowo i ze zdwojoną siłą po dość sporej przerwie, ale w tym artykule jest to akurat bardzo istotne. Tak na dobrą sprawę, to każdą wolną chwilę staram się poświęcić na czytanie. Prawdopodobnie jest