Bardzo lubię opowieści o duchach i w dzieciństwie często się zaczytywałam w takich tytułach. Miłosz chyba odziedziczył te zainteresowania, bo od dobrych kilku miesięcy jego ulubioną książką przed snem jest Kolacja z duchami. Z resztą, wcale mu się nie dziwię, bo sama lubię tą zabawną historię o Heniu. Waracjąc do