Bardzo lubię opowieści o duchach i w dzieciństwie często się zaczytywałam w takich tytułach. Miłosz chyba odziedziczył te zainteresowania, bo od dobrych kilku miesięcy jego ulubioną książką przed snem jest Kolacja z duchami. Z resztą, wcale mu się nie dziwię, bo sama lubię tą zabawną historię o Heniu. Waracjąc do tematu, gdy zobaczyłam, że Dwie Siostry wydają Małego Duszka wiedziałam, że ten tytuł sprawdzi się u nas idealnie!

Zanim zacznę recenzję, dodam tylko, że ta książka ukazała się w ramach serii Mistrzowie Światowej Ilustracji, której celem jest pokazanie polskim czytelnikom znanychi lubianych tytułów z oryginalnymi ilustracjami, które nie były dotychczas opublikowane.

Tytułowy Mały Duszek mieszka w Sowim Zamku. Bardzo lubi to miejsce i zna je praktycznie na wylot. Straszy w tym miejscu od kilku stuleci. Budzi się w swojej skrzyni co noc, zawsze o tej samej porze i ma dokładnie godzinę na szwendanie się po zamkowych terenach. Żadne drzwi nie stanowią dla niego problemów, dzięki magicznemu pękowi kluczy, który dzierży w swojej dłoni. Gdy nimi potrząśnie, nawet najcięższe wrota od razu się uchylają.

Duszek jest w rzeczywistości bardzo sympatyczny i nie trzeba się go w ogóle bać. Ma nawet swojego nocnego przyjaciela, który mieszkał w spróchniałym dębie na najodleglejszym krańcu zamkowej góry. Uhu-Szuhu, bo tak się nazywał, był sową i tak jak Duszek, preferował nocny tryb życia. Dlatego też, tak dobrze się rozumieli i dogadywali. Podczas nocnych spotkań, obydwaj lubili opowiadać swoje przygody, ale trzeba przyznać też to, że zarówno Uhu-Szuhu, jak i Duszek byli świetnymi słuchaczami.

Pewnej nocy, Duszek zdradził swojemu przyjacielowi, że bardzo by chciał zobaczyć jak wygląda zamek i miestaczko w świetle dziennym. Jego sowi przyjaciel odradzał mu to stanowczo, jednakże znudzona zjawa, próbowała budzić się o innych godzinach. Niestety nieskutecznie.

Ale pewnego dnia, wszystko się zmieniło. Duszek obudził się jak zawsze i początkowo nie zauważył różnicy, jednak po chwili zorientował się, że na strychu jest zdecydowanie jaśniej niż zazwyczaj. W końcu udało mu się obudzić w dzień! Marzenie Duszka się spełniło, jednakże wiązało się to z wieloma przygodami nie tylko dla niego, lecz również dla mieszkańców pobliskiego miasteczka. Mały Duszek wywołał ogromne zamieszenie i poszukiwała go policja!

Nie chcę Ci jednak zdradzać za dużo, ponieważ ta książka jest naprawdę fantastyczna i bardzo bym chciała, abyś mógł poznać przgody Duszka samodzielnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem nie tylko ilustracji, które pomimo tego, że są czarno-białe to pełno w nich szczegółów, ale również pracy tłumaczy. Małego Duszka czyta się praktycznie jednym tchem i naprawdę nie miałam ochoty przerywać lektury! Świetna robota.

Jeśli Twoje dziecko, lub Ty, jesteś fanem duchów i nadprzyrodzonych zjawisk, to uważam, że koniecznie musisz zapoznać się tym tytułem. Na pewno nie pożałujesz, a co więcej, uśmiech nie będzie schodził Ci z buzi podczas czytania 🙂

ZALETY KSIĄŻKI

  • przepiękne czarno-białe ilustracje, pełne wielu szczegółów;
  • genialne tłumaczenie;
  • książkę czyta się naprawdę przyjemnie (choć zdecydowanie za szybko 😀 );
  • sprawdzi się jako „odczarowanie” starsznych i upiornych duchów;
  • pięknie wydana książka.

INFORMACJE O KSIĄŻCE

SERIA: Mistrzowie Światowej Ilustracji
AUTOR: Otfried Preussler
ILUSTRACJE: F.J. Tripp
TŁUMACZENIE: Hanna Ożogowska i Andrzej Ożogowski
WYDAWNICTWO: Dwie Siostry
LICZBA STRON: 160
ROK WYDANIA: 2022
KATEGORIA:
JĘZYK: polski
WIEK:  5+
CENA: ~ 25 zł

SPRAWDŹ GDZIE KUPIĆ TĄ KSIĄŻKĘ W DOBREJ CENIE

Miłej lektury!

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to