W ubiegłą sobotę, w Warszawie, miała miejsce szczególna dla mnie konferencja. Co więcej, była ona w całości poświęcona relacjom, a za jej organizację odpowiada Marta Rosińska, Magda Kania i Grzegorz Śpiewak.

Ta konferencja zdecydowanie różniła się od innych, ponieważ nie dotyczyła ona zagadnień stricte językowych, ale pokazywała w jaki sposób budować relacje, jak o nie zadbać i w jaki sposób wpływa to na uczniów i nauczycieli.

Jak już wspomniałam wcześniej, całe to wydarzenie było dla mnie bardzo szczególne, dlatego, że już od dłuższego czasu sama staram się kłaść duży nacisk na budowanie pozytywnych relacji ze swoimi uczniami podczas zajęć, które prowadzę. U mnie zaczęło się to po lekturze książki „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały” (tutaj o niej pisałam) i bardzo się cieszę, że w końcu ktoś postanowił powiedzieć na głos, że relacje są ważne.

Na pierwszy rzut oka, może się wydawać, że wszystkie sesje były do siebie podobne. Jednak wcale tak nie było, bo każdy prelegent podszedł do tematu relacji w inny sposób. Dzięki temu, uczestnicy mogli zobaczyć jak ugryźć ten temat w różnych grupach wiekowych, ale także w jaki sposób je wykorzystać aby się rozwijać jako nauczyciel.

 

W trakcie tego wydarzenia, uczestnicy mieli okazję wysłuchać debaty, którą prowadziła prof. dr hab. Hanna Komorowska (bardzo się cieszę. że miałam możliwość spotkać ją na żywo!). Debata ta, dotyczyła kompetencji współczesnego nauczyciela i cech jakie powinien on posiadać. W rozmowie wzięli udział: Marta Rosińska, Anna Grabowska, Jarosław Szulski i Grzegorz Śpiewak.

 

W dalszej części miała miejsce sesja plenarna prof. UAM dr hab. Jacka Pyżalskiego. Opowiadał on o tym, jak dobre, pedagogiczne rozwiązania, mogą się nie sprawdzić. Była to już jego druga sesja, w której miałam okazję uczestniczyć i kolejny raz się nie zawiodłam. Aż, szkoda, że czas tak szybko minął!

Pomimo tego, że program konferencji był bardzo napięty (do tej pory jestem po wrażeniem ilości sesji), to w przerwach kawowych była możliwość porozmawiania z innymi uczestnikami. Cudownie było porozmawiać i spotkać się osobiście ze znajomymi, a także poznać nowe, interesujące osoby.

 

Na pierwszy ogień wybrałam sesję Bogny Śmieji, która opowiadała w jaki sposób budować relację z najmłodszymi uczniami i jak bardzo jest ona ważna w procesie nauczania. Podzieliła się ona prostymi sposobami, które pomogą każdemu nawiązać pozytywne i zdrowe relacje.

Kolejną sesją, której nie mogłam opuścić, była sesja Hani Wąż. Zaprezentowała ona sposoby na aktywne słuchanie, a uczestnicy mieli okazję wypróbować te sposoby podczas warsztatów. Dzięki temu, mogłam pracować z Anią Starzyńską z EnglishLandu oraz Malwiną Huńczak – autorką książki „Zaakceptuj siebie”, którą posiadam na swojej nauczycielskiej półce. Muszę przyznać, że było to dla mnie bardzo emecjonujące przeżycie.

Następnie, wysłuchałam rewelacyjnego wystąpienia, które zafundowała nam Magda Kania. Podzieliła się ona z nami jej sposobami na wykorzystanie filmików, które niekoniecznie są związane z językiem czy eduakacją, a pokazują różne relacje łączące ludzi. Wyszłam z tej sesji z głową pełną pomysłów!

 

 

Jako, że czasami drzemie we mnie mały perfekcjonista, postanowiłam uczestniczyć w sesji Malwiny Huńczak, która dzieliła się z nami sposobami na to jak pozbyć się jego negatywnych cech. Sesja ta, zdecydowanie zmuszała do reflekcji i przemyśleń.

Ostatni wykład w którym uczestniczyłam, prowadziła Kasia Wiącek i bardzo żałuję, że nie mogłam w nim uczestniczyć do końca. Opowiadała ona o tym, w jaki sposób zachęcić ucznia do myślenia o relacjach, a co za tym idzie, do nawiązywania ich. Z pewnością wykorzystam kilka jej sposobów, bo przypadły mi do gustu.

Na całe szczęście, każdy uczestnik po konferencji ma 60 dniowy dostęp do wszystkich nagrań, dzięki czemu będę mogła nadrobić sesję, w których nie mogłam uczestniczyć.

 

Jako, że lubię się ciągle rozwijać i ulepszać swój warsztat, często biorę udział w różnego rodzaju konfernacjach, jednakże to była pierwsze tak wyjątkowe wydarzenie podczas którego, to nie język był najważniejszy, a relacje na lini nauczyciel – uczeń, uczeń – uczeń, nauczyciel – nauczyciel, nauczyciel – rodzic. Mam nadzieję, że takich wydarzeń będzie więcej, ponieważ dzięki dobrym relacjom, nie tylko uczymy uczniów naszego przedmiotu, ale także wpływamy na ich odbiór i potrzeganie innych ludzi.

 

A Ty? Jak dbasz o relacje?

Trzymaj się ciepło!

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to