Nie wiem jak Ty, ale w dzieciństwie uwielbiałam grać na konsoli. Pamiętam nawet w jakich okolicznościach ją dostałam od Rodziców. Był to prezent od Mikołaja, który znalazłam pod drzwiami wejściowymi. Do tej pory nie wiem jak moi Rodzice go tam podłożyli, ponieważ Mama była zajęta pieczeniem, a Tata oglądał skoki
Miej się na baczności podczas UCIECZKI z lochu – przeciwnik czuwa
Bardzo polubiłam ostatnio gry kafelkowe, głównie za to, że dają one dużo większe możliwości i zapewniają większą regrywalność niż zwykłe planszówki. Ostatnio z Mężem gramy głównie wieczorami i to o ile Szef nam pozwoli, dlatego też często sięgamy po szybsze i mniej skomplikowane gry. Jedną z takich gier, która przypadła