Nie znam dziecka, które nie przejawiałoby zainteresowania przyrodą i zwierzętami. Swoją drogą, ta dziecięca ciekawość, często sprawia, że my, dorośli również uczymy się czegoś nowego, ponieważ musimy sprawdzić np. jak szybko potrafi biegać gepard albo jak wygląda gniazdo czy jajko jakiegoś ptaka. I to jedna z najfajniejszych rzeczy w byciu
Kolejne zwierzę zamieszkuje na DĘBOWEJ FARMIE
Sama wychowałam się na wsi i widok zwierząt hodowlanych nie jest dla mnie czymś niezwykłym. Moja babcia hodowała kury, dziadek miał krowy, świnie kury i króliki, a u sąsiada mogłam widzieć kozy, barany, krowy czy konie. Nie było to dla mnie coś niesamowitego, a coś całkowicie normalnego. Wszystkie te osoby,