Ostatnio w moje ręce trafiła książka, która – nie przesadzę – zatrzymała mnie na dłużej. I nie mam tu na myśli typowego „czytania do poduszki”, które kończy się po kilku stronach. Mówię o zatrzymaniu się w czasie, w oddechu, w codzienności. Halszka. Na brzegu rzeki autorstwa Aldony Żółtowskiej nie tylko
KOBIETA wśród intryg dworu Sforzów
Zdarzają się książki, które mimo historycznej ramy potrafią wciągnąć czytelnika niczym najlepszy thriller. Księżna Mediolanu Renaty Czarneckiej to właśnie taka opowieść – poruszająca, dramatyczna, a jednocześnie pełna emocjonalnej głębi. Z radością zanurzyłam się w świat włoskiego renesansu, gdzie kobieta, choć obdarzona szlachetnym pochodzeniem, była jedynie pionkiem na politycznej szachownicy. Lektura