JULIA, ciekawa świata dziewczynka, chce doświadczyć wszystkiego

Jako, że jestem mamą swojego pierwszego dziecka, to wszystko jest dla mnie całkowicie nowe. Każdego dnia uczę się czegoś nowego o Miłoszu i sobie i z jednej strony jest to genialne doświadczenie, a z drugiej bardzo trudne, bo niejednokrotnie musimy się wspólnie dotrzeć. Zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę każdy

DLACZEGO? Czyli odpowiedzi na najczęściej zadawane pytanie w tematyce DESZCZU i SŁOŃCA

Z jednej strony nie mogę się doczekać, kiedy Miłosz wejdzie w etap: MAMO, DLACZEGO?, a z drugiej strony jestem całkowicie świadoma tego, jakie to będzie męczące i prawdopodobnie upierdliwe 😀 Jako, że chciałabym móc udzielić mu możliwie jak największej ilości sensowych, rzeczowych i prawdziwych odpowiedzi (oczywiście dostosowanych do jego wieku)

Pokonaj NIEŚMIAŁOŚĆ za pomocą odrobiny magii

Jakiś czas temu, miałeś okazję przeczytania o urodzinach Lulu z Doliny Tumilu, a w dzisiejszym wpisie przedstawię Ci jej przyjaciółkę Mimi. Nie będzie to jednak książka w języku polskim, a angielskim! 😀 Zaskoczony? Mam nadzieję, że tak, ponieważ sama gdy tylko się dowiedziałam, że Marta i Ewa tworzą swoje książki

1000 rzeczy, które można zjeść, czyli kilka słów o ilustrowanym SŁOWNIKU anglojęzycznym

Jaki boski słownik obrazkowy mam na półce! Jestem nim tak oczarowana i zachwycona, że nie mogłam o nim nie napisać. Przyda mi się nie tylko w szkole, ale również prywatnie gdy zacznę zaznajamiać Miłosza z językiem angielskim. 1000 things to eat wchodzi w skład usbornowej serii 1000 pictures i póki