Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak dobrze się bawiłam przy kryminale. Czarne szpilki Zuzanny to książka, która od pierwszych stron wciąga niczym wir w filiżance mocnej, reporterskiej kawy. Zaczyna się niewinnie, od pary eleganckich czarnych szpilek Jimmy’ego Choo, porzuconych na klatce schodowej jednej z łódzkich kamienic. Ale już po kilku
Między człowiekiem a POTWOREM: historia, która miażdży psychicznie
Odkąd tylko zobaczyłam tytuł Portfel z ludzkiej skóry, wiedziałam, że nie będzie to zwykły kryminał. Coś w tej surowej, wręcz odpychającej dosłowności zapowiadało historię, która nie pozwoli mi przejść obok obojętnie. I rzeczywiście, po kilku stronach zrozumiałam, że będzie to ciężka lektura, od której nie sposób się oderwać. To nie
Kiedy wakacje stają się PIEKŁEM – o tajemnicy szwedzkiego lasu
Odkąd tylko zobaczyłam zapowiedź Domku na drzewie Very Buck, wiedziałam, że to będzie coś więcej niż zwykły thriller. I nie pomyliłam się ani trochę. To powieść, która wciąga, nie da się jej odłożyć, bo z każdą stroną pragniesz coraz bardziej odkryć, co naprawdę wydarzyło się w tym mrocznym szwedzkim lesie.
Kiedy prawda staje się NIEBEZPIECZNA
Od pierwszych stron Piekło jest puste miałam wrażenie, że nie tylko czytam książkę, ale wręcz uczestniczę w śledztwie, które dzieje się tuż obok mnie. Remigiusz Mróz znowu udowodnił, że potrafi zaczarować czytelnika swoją opowieścią, tak że świat wokół przestaje istnieć. Gdy sięgnęłam po ten kryminał, spodziewałam się czegoś mocnego, ale
KATOWICE pełne tajemnic i niedopowiedzeń
Jest coś niezwykle satysfakcjonującego w momencie, kiedy sięgam po kryminał i od pierwszych stron czuję, że trafiłam na historię, która nie pozwoli mi odłożyć książki na półkę. Tak właśnie było z W martwym punkcie Małgorzaty Podstawnej – debiutanckim tomem serii o komisarz Tamarze Swobodzie. Od dawna poszukiwałam polskiego kryminału, który
Uketsu i tajemnica OBRAZKÓW, które nie dają spokoju
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o książce Dziwne obrazki, nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. Reklamy krzyczały, że to „japoński fenomen kryminalny”, a opinie w sieci sugerowały, że jest to coś zupełnie innego niż klasyczne thrillery, które zwykle czytam. Przyznaję – to właśnie ta inność mnie skusiła. Japońska literatura
W pułapce przeszłości i kul – historia DETEKTYWA bez nadziei
Dobry kryminał potrafi wciągnąć bez reszty, zwłaszcza gdy nie ogranicza się jedynie do klasycznego pościgu za mordercą, ale sięga głębiej – do motywacji, traumy i moralnych dylematów bohaterów. Właśnie dlatego sięgam po książki Jo Nesbø z dużym apetytem – bo wiem, że jego opowieści kryją w sobie coś więcej niż
Gra, w której wszystkie karty ma POTWÓR
Czy to możliwe, że zarwałam noc? Tak, a to wszystko przez Piotra Langera i Ozyrysa. Po przeczytaniu poprzednich części tej serii wiedziałam, że trzeci tom będzie czymś wyjątkowym – wyczekiwałam go z niecierpliwością, bo Remigiusz Mróz już wcześniej pokazał, że potrafi pisać wciągające książki kryminalne. I znowu to zrobił. To