Samotność i sieroctwo w epoce wiktoriańskiej i wielki włochaty MAMUT!

Jeśli jesteś tu ze mną już od dłuższego czasu, to wiesz, że pałam ogromną miłością do twórczości Walliamsa. Nie trafiłam jeszcze na jego książkę, której bym nie polubiła. Myślę, że śmiało mogę pokusić się na stwierdzenie, że to mój ulubiony współczesny autor literatury dziecięcej! Dlatego też, dziś mam dla Ciebie

PRZYJAŹŃ na miarę XXI wieku, czyli krótka opowieść tolerancji, akceptacji i inności

Znalezienie prawdziwego przyjaciela, który nas całkowicie zaakceptuje i będzie wspierał niezależnie od tego jak wyglądamy, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry czy jakie mamy poglądy nie jest łatwym zadaniem. Na szczęście, w dzieciństwie jest to prostsze niż w dorosłym życiu, ale wcale nie oznacza to, że będzie to bułka

Każdy ma swoją historię, czyli o BEZDOMNOŚCI i SAMOTNOŚCI okiem Walliamsa

Jako że uwielbiam Walliamsa i totalnie trafia do mnie jego sposób pisania i poruszania ciężkich i trudnych tematów, postanowiłam kupić jego kolejną książkę. Tym razem wybór padł na Pana Smrodka, do którego zakupu zachęciła mnie nie tylko tematyka, ale całkowicie inny styl wydania i ilustracji. Jest to książka z 2014

Niesamowite przygody DZIADKA, dla którego szacunek, godność i honor mają najwyższą wartość

Gdy sięgam po książki Walliamsa, to wiem, że będę się dobrze bawić podczas czytania. Jest to jeden z najbardziej błyskotliwych i utalentowanych nowoczesnych autorów literatury młodzieżowej, którego twórczość polubiłam od pierwszej przeczytanej przeze mnie książki. Dlatego dziś chciałabym przedstawić Ci kolejną książkę tego twórcy, która znalazła swoje miejsce na mojej

Nie trzeba być superbohaterem, żeby spełniać dziecięce MARZENIA czyli o działalności Gangu Godziny Duchów

Tą książkę, z mojej Walliamsowej trójki, zostawiłam sobie na sam koniec, ponieważ obstawiałam, że będzie to coś w stylu Szkoły przy cmentarzu z moich młodzieńczych lat. No wiesz… Tu jakiś gang, tu północ, a do tego jeszcze jakieś duchy. A tu zonk! NIC takiego tam nie ma! 😀 Nie powiem,

Najokropniejsze OPOWIADANIA o dzieciach, jakie tylko mógł napisać David Walliams

Tym razem nie jest to książka z jedną fabułą, do której przyzwyczaił czytelników autor. Jest to zbiór 10 opowiadań o naprawdę NAJGORSZYCH dzieciach jakie tylko możesz sobie wyobrazić. Oprócz tego, książka różni się od pozostałych tym, że jest w twardej okładce oraz posiada kolorowe ilustracje. Jeśli chodzi o grafiki, to

Trefny Tatuś, czyli moje pierwsze spotkanie z KSIĄŻKĄ Davida Walliamsa

Pisząc ten wpis jest mi niesamowicie wstyd, że Trefny Tatuś jest moją pierwszą przeczytaną książką napisaną przez Davida Walliamsa. Bardzo żałuję, że nie sięgnęłam po jego twórczość wcześniej, ponieważ lektura jego najnowszej książki sprawiła mi ogromną frajdę! Na szczęście nic straconego, bo planuję nadrobić zaległości jak najszybciej. Dlatego też w