
Czy to możliwe, że zarwałam noc? Tak, a to wszystko przez Piotra Langera i Ozyrysa. Po przeczytaniu poprzednich części tej serii wiedziałam, że trzeci tom będzie czymś wyjątkowym – wyczekiwałam go z niecierpliwością, bo Remigiusz Mróz już wcześniej pokazał, że potrafi pisać wciągające książki kryminalne.
I znowu to zrobił. To książka, której nie da się odłożyć. Nie dlatego, że Mróz ma lekkie pióro, ale dlatego, że potrafi wprowadzić czytelnika w grę, z której nie ma wyjścia. Tu chodzi o coś głębszego, o grozę umysłu. To było wyborne, fascynujące i jednocześnie przerażające.

Ozyrys to trzecia część serii o Piotrze Langerze – antybohaterze, którego jednocześnie się nienawidzi i podziwia. To książka, która przestaje być tylko thrillerem i staje się psychologiczną grą z czytelnikiem. Mróz wznosi się tu na wyżyny swojej pisarskiej sprawności – nie tylko prowadzi nas przez meandry zbrodni i sądowych rozgrywek, ale zmusza do spojrzenia w głąb siebie i zadania pytania: czy zło zawsze jest czarno-białe?
Fabuła? Rozpędzona jak pociąg towarowy bez hamulców. Piotr Langer – przerażający, fascynujący i cholernie inteligentny morderca – czeka na proces w warszawskim areszcie. Wydawałoby się, że wszystko zostało już o nim powiedziane, że teraz sprawiedliwość dopełni swojego obowiązku. Nic bardziej mylnego. Na horyzoncie pojawia się nowy gracz – tajemniczy Ozyrys. Równie okrutny, równie nieprzewidywalny. A może jeszcze gorszy, bo jego działania mają znamiona starożytnej symboliki i mistyki. W tle przemykają znajome postacie: niezłomna Karolina Siarkowska, niepokorny Olgierd Paderborn i nieco pokiereszowana emocjonalnie Nina Pokora, która po wcześniejszych wydarzeniach nie potrafi już funkcjonować normalnie.
I nagle, gdy myślisz, że historia zmierza w przewidywalnym kierunku, Mróz wrzuca granat fabularny – Langer ucieka sprzed sądu, niemal na oczach kamer i tłumu. Zaczyna się gonitwa, której tempo przyprawia o zawrót głowy. Ozyrys wysyła listy zapisane egipskimi hieroglifami. Policja jest zawsze o krok za przestępcami, a czytelnik? Czytelnik traci grunt pod nogami, bo nic tu nie jest oczywiste.



To, co najbardziej mnie zaskoczyło, to sposób, w jaki Mróz pokazuje zło. Langer i Ozyrys to potwory – bezwzględni, brutalni, przerażający. Ale są też… ludzcy. I właśnie ta ambiwalencja sprawia, że książka wchodzi pod skórę. Czasem przyłapywałam się na tym, że zaczynam im współczuć, że chcę, by udało im się coś osiągnąć. A potem wracało przerażenie i wstyd. To nie są bohaterowie, których powinno się lubić. A jednak – Mróz sprawia, że nie sposób oderwać od nich wzroku.
Styl autora? Krótkie, dynamiczne rozdziały, które kończą się tak, że nie ma opcji, by nie przeczytać kolejnego. Dialogi celne jak strzały z rewolweru. Opisy zbrodni momentami wręcz duszące – brutalne, intensywne, wykraczające poza granice ludzkiej wyobraźni. Ale nigdy nie są przesadzone. Są dokładnie takie, jakie muszą być, by oddać grozę tej historii.
Na wyróżnienie zasługuje także tło kulturowe – Ozyrys jako postać inspirowana egipską mitologią nadaje całej historii aurę tajemnicy i symbolicznej głębi. Motyw hieroglifów, śmierci, odrodzenia i sądu dusz przewija się w tle, dając czytelnikowi coś więcej niż tylko pościg za seryjnym mordercą. To także opowieść o winie, odpowiedzialności i tym, czy ktokolwiek ma prawo wymierzać sprawiedliwość.

Ozyrys to książka, której nie czyta się dla relaksu. To książka, która wciąga, porusza, przeraża i fascynuje. Po jej lekturze czułam się wyczerpana emocjonalnie, ale jednocześnie pełna podziwu dla autora, który potrafił zbudować historię tak spójną, a jednocześnie tak wielowymiarową. Jeśli lubisz thrillery psychologiczne, mroczne klimaty i nie boisz się spojrzeć w oczy złu – sięgnij po Ozyrysa. Gwarantuję, że nie zapomnisz tej lektury długo.



ZALETY
- misternie skonstruowana intryga, która nie pozwala złapać oddechu;
- złożeni, niejednoznaczni bohaterowie – od Langera po Siarkowską, każdy ma swoją historię i motywację;
- wątki psychologiczne i refleksje nad naturą zła, które zostają z czytelnikiem;
- zaskakujące zwroty akcji, których absolutnie się nie spodziewałam;
- mroczna, duszna atmosfera pełna niedopowiedzeń i symboliki;
- styl Mroza – dynamiczny, mocny, pełen napięcia.




INFORMACJE O KSIĄŻCE
SERIA: Langer
TOM: 3
AUTOR: Remigiusz Mróz
WYDAWNICTWO: Czwarta Strona
LICZBA STRON: 416
ROK WYDANIA: 2025
KATEGORIA: kryminał, thriller, sensacja
JĘZYK: polski
WIEK: 15+
SPRAWDŹ GDZIE KUPIĆ TĄ KSIĄŻKĘ W DOBREJ CENIE
Miłej lektury!
Opisywana książka jest egzemplarzem recenzenckim.
Księgarnia i wydawnictwo nie miały wpływu na moją ocenę i treść tego artykułu.
Za książkę dziękuję
