Kiedy zaczęłam czytać tę historię, spodziewałam się może wzruszającej opowieści o trudach samotnego macierzyństwa i szukaniu miłości w drugim człowieku. To, co dostałam, przeszło moje najśmielsze oczekiwania.

Muszę przyznać, że Danka Braun umiejętnie wplata w fabułę elementy sensacji, psychologicznego dramatu i kryminału, sprawiając, że nie mogłam się oderwać, dopóki nie poznałam końca tej zaskakującej historii.

Główna bohaterka, Monika Szostak, to samotna matka dwóch chłopców, która z dnia na dzień zmaga się z codziennymi problemami, próbując zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze życie. Po nieudanym małżeństwie niełatwo jest jej zaufać komukolwiek, jednak kiedy na jej drodze pojawia się Marcin Karski, zaczyna wierzyć, że los w końcu się do niej uśmiechnął. Marcin, skromny czyściciel dywanów, z łatwością zdobywa serce Moniki i jej dzieci. Szybko staje się częścią tej małej rodziny, a jego więź z młodszym synkiem Moniki, Grzesiem, jest naprawdę rozczulająca. Czytając te fragmenty, można poczuć, że Monika w końcu znajduje szczęście, a jej życie, które było pełne trudności, zaczyna się układać.

Jednak to, co z początku wydaje się być sielanką, szybko przekształca się w prawdziwy koszmar. Monika odkrywa, że Marcin nie jest tym, za kogo się podaje. To moment, który wstrząsa zarówno bohaterką, jak i czytelnikiem. Kiedy wydaje się, że Monika w końcu znalazła kogoś, kto może być oparciem dla niej i jej dzieci, cała nadzieja rozpływa się jak dym. Nie chcąc dłużej trwać w kłamstwie, zrywa kontakt z Marcinem, a jej życie zaczyna się rozpadać na kawałki.

I to właśnie wtedy fabuła nabiera tempa. Monika zostaje aresztowana pod zarzutem morderstwa, a kilka dni później w tajemniczych okolicznościach znika jej ukochany synek Grześ. W tym momencie książka zamienia się w pełnokrwisty thriller, w którym każdy krok Moniki staje się walką o życie – nie tylko swoje, ale i jej dziecka. Braun w mistrzowski sposób buduje napięcie, sprawiając, że każda kolejna strona rodzi więcej pytań niż odpowiedzi.

Wprowadzenie do fabuły prywatnego detektywa, Mirka Filera, było genialnym ruchem. Jego postać dodaje historii nowej głębi, wprowadzając równolegle wątek jego własnych problemów rodzinnych. Mirek to nie typowy „rycerz na białym koniu” – jest człowiekiem z krwi i kości, który mimo zawodowych sukcesów, zmaga się z wewnętrznymi demonami. Próbuje oczyścić Monikę z zarzutów i odnaleźć Grzesia, ale na drodze do sukcesu stoją nie tylko tajemnice przeszłości, ale i jego własne problemy. To sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej realistyczna i angażująca.

W książce Braun wyjątkowe jest to, jak autorka skupia się na ojcach i ich roli w życiu dzieci. Choć Monika jest główną bohaterką, to właśnie postacie mężczyzn – Marcina i Mirka – budują centralny motyw powieści. Obaj reprezentują różne podejścia do ojcostwa, choć ani jeden, ani drugi nie jest biologicznym ojcem chłopców. Marcin, który początkowo wydaje się być idealnym kandydatem na ojca, okazuje się kimś zupełnie innym. Z kolei Mirek, mimo że zmagający się z osobistymi problemami, w końcu staje się postacią, która pokazuje, że ojcostwo to nie tylko geny, ale przede wszystkim miłość i odpowiedzialność.

Jednym z największych atutów powieści jest to, jak autorka przedstawia moralne dylematy bohaterów. Braun nie podaje nam gotowych odpowiedzi – wręcz przeciwnie, zmusza czytelnika do zastanowienia się nad tym, co sam zrobiłby na miejscu bohaterów. Zarówno Monika, jak i Marcin oraz Mirek muszą stawić czoła trudnym wyborom, a każdy ich krok ma daleko idące konsekwencje. Czytelnik zostaje postawiony przed pytaniami o to, czym tak naprawdę jest odpowiedzialność rodzicielska, jakie granice można przekroczyć w imię ochrony bliskich i czy da się naprawić błędy z przeszłości.

Na uwagę zasługuje również to, jak autorka opisuje samotne macierzyństwo. Monika jest postacią pełną siły i determinacji, ale jednocześnie jej słabości czynią ją postacią niezwykle ludzką i prawdziwą. Jej desperacja w poszukiwaniu synka, a jednocześnie walka o oczyszczenie swojego imienia, pokazują, jak wielką siłą może być miłość matki. Braun nie unika trudnych tematów – od zdrady, przez samotność, po traumę po zniknięciu dziecka – ale robi to z wielką delikatnością i zrozumieniem.

Egzamin na ojca to książka, która zostaje w pamięci na długo. To nie tylko emocjonujący thriller, ale też głęboka opowieść o relacjach międzyludzkich, o odpowiedzialności i o tym, co to znaczy być rodzicem. Autorka zgrabnie łączy sensację z dramatem psychologicznym, tworząc historię, która wciąga i porusza.

ZALETY

  • trzymająca w napięciu fabuła, która nie pozwala oderwać się od lektury;
  • złożone postacie, które nie są jednowymiarowe, co dodaje realizmu i głębi;
  • dynamiczne zwroty akcji, które nie pozwalają przewidzieć zakończenia;
  • elementy thrillera połączone z dramatem rodzinnym, co sprawia, że historia jest wielowymiarowa;
  • przekonująco przedstawiona walka matki o dziecko, co budzi silne emocje u czytelnika;
  • realistyczny obraz samotnego macierzyństwa i trudności związanych z codziennym życiem;
  • przedstawienie ojcostwa z perspektywy różnych mężczyzn, co nadaje książce unikalnego charakteru;
  • zmuszanie czytelnika do refleksji nad trudnymi wyborami moralnymi bohaterów.

INFORMACJE O KSIĄŻCE

AUTORKA: Danka Braun
WYDAWNICTWO: Prozami
LICZBA STRON: 384
ROK WYDANIA: 2024
KATEGORIA: kryminał obyczajowy
JĘZYK: polski
WIEK: 15+
CENA: ~ 25 zł

SPRAWDŹ GDZIE KUPIĆ TĄ KSIĄŻKĘ W DOBREJ CENIE

Miłej lektury!

Opisywana książka jest egzemplarzem recenzenckim.
Wydawnictwo nie miało wpływu na moją ocenę i treść tego artykułu.
Za książkę dziękuję wydawnictwu

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to