Niezależnie od wieku, każdy z nas czasem ma przed sobą duży problem, z którym nie za bardzo wiadomo, co można z nim zrobić. Zaatakować? Udawać, że go nie ma? A może wymyślić coś, aby zmienić miejsce jego położenia? Ile ludzi, tyle pomysłów. I dokładnie o tym jest książka pt. Duży problem, o której chciałabym Ci coś więcej opowiedzieć 🙂
Pewnego dnia, na wioskę spadło coś niewyobrażalnie wielkiego. Nikt za bardzo nie wiedział co to dokładnie jest. Każdy snuł własne domysły czy to może jakiś zmutowany owoc, meteoryt, a może jeszcze coś gorszego. Niemniej jednak, wszyscy mieszkańcy wioski zgodnie twierdzili, że jest to ogromny problem. Uczeni stwierdzili, że jest tylko jedno rozwiązanie – trzeba się go pozbyć. Tylko jak to zrobić?
Wszyscy dorośli wymyślilali najróżniejsze sposoby. Jedni przeciwko niemu zaprotestować, a jeszcze inni snuli wiele teorii o jego pochodzeniu i istocie. Dorośli już tak mają. A wystarczyła odrobina dziecięcej ciekawości, aby przekonać się,że duży problem jest całkiem… SMACZNY.
Dzieci inaczej postrzegają rzeczywistość, ponieważ są jeszcze pozbawione uprzedzeń i nie wydają się zdenerwowane ani tym bardziej przestraszone nawet wielkimi problemami. Podchodzą do nich z otwartym umysłem, którego często brakuje dorosłym. Jest to jedno z piękniejszych przesłań jakie w ostatnich czasach można wyciągnąć z tej książki i z pewnością zachować je na dłużej.
Wioska zmagająca się z tytułowym dużym problemem jest niezwykle baśniowa, a zamieszkujące w niej postaci to niesamowicie barwne motyle, ale nie mam na myśli tu tylko ich wyglądu. Miejsce to zamieszkuje przypominający Napoleona dowódca wojsk oraz Uczeni i Naukowiec. Są tam również Filozof i pesymista. Patrząc na ilustracje można dostrzec, że wiele się tam dzieje!
Niektórzy budują konie przypominające tego spod Troi, inni z kolei konstruują bomby. Znajdą się również fani wsponaczki oraz zwykli ludzie i dzieci. Samo oglądanie tych niesamowitych ilustracji, sprawia wiele frajdy zarówno dużym jak i mniejszym czytelnikom.
Osobiście jestem zachwycona tą książką. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Davida Cali i już wiem, że z pewnością nie ostatnie! W Dużym problemie podoba mi się absolutnie wszystko, zwłaszcza, że czasem sama zamieniam się po trochę w każdą z postaci, gdy na mojej drodze pojawia się nieoczekiwana trudność. Tym bardziej podoba mi się pokazanie dziecięcej perspektywy i stwierdzam, że ostatnimi czasy całkowicie o tym zapomniałam!
Duży problem przypomniał mi o tym, abym bardziej zwracała uwagę na podejście Szefa i zamiast się głowić samej, w przyszłości zapytam go co on by zrobił 🙂
ZALETY
- niezwykle baśniowe i pełne detali ilustracje;
- przyjemnie się ją czyta;
- łatwo zauważyć odniesienia do rzeczywistości, która otacza dziecko i jego rodzinę;
- zachęca do pielęgnowania dziecięcej ciekawości;
- pokazuje, że warto popatrzeć na problemy i trudności z innej perspektywy.
INFORMACJE O KSIĄŻCE
AUTOR: Davide Calì
ILUSTRACJE: Marco Somà
TŁUMACZENIE: Ewa Nicewicz
WYDAWNICTWO: Tako
LICZBA STRON: 28
ROK WYDANIA: 2023
KATEGORIA:
JĘZYK: polski
WIEK: 3+
CENA: ~ 35 zł
SPRAWDŹ GDZIE KUPIĆ TĄ KSIĄŻKĘ W DOBREJ CENIE
Miłej lektury!
Opisywana książka jest egzemplarzem recenzenckim.
Wydawnictwo nie miało wpływu na moją ocenę i treść tego tytułu.
Za książkę dziękuję wydawnictwu
Jeśli podoba Ci się to co robię
