Jakiś czas temu Karolina, która prowadzi stronę Dzieciaki z potencjałem (serdecznie polecam nadrobić zaległości, jeśli jeszcze nie znasz tego bloga!), pokazywała na stories tą książkę, jednakże w poprzednim wydaniu od Czarnej Owcy. Od tamtego momentu próbowałam zdobyć ten tytuł, ale było to praktycznie nieosiągalne, dlatego gdy dziewczyny z Dwóch Sióstr zdradziły, że planują ją wydać, szczerze się ucieszyłam!
Wyczekiwałam jej z ogromną niecierpliwością, a gdy tylko trafiła w moje ręcę, to pochłonęłam ją dosłownie do kawy. Zanim wzięłam się za pisanie tego wpisu, dałam sobie chwilę na ochłonięcie, więc bez obaw, będzie rzeczowo i merytorycznie! 😀
Przede wszystkim Jedno oko na Maroko to jedna z pierwszych książek reporterskich dla dzieci, która ukazała się w Polsce. Tak jak wspomniałam wcześniej, w listopadzie jej nakład został nie tylko wznowiony, ale również odświeżony graficznie. Teraz ta książka prezentuje się o niebo lepiej! Jest barwna, tak samo jak postaci, które w niej występują.
Ale o czym jest Jedno oko na Maroko? To książka, w której znajdziesz 14 wywiadów z osobami, których wygląd lub zachowanie jest inne niż to, do którego jesteśmy przyzwyczajeni na co dzień i które postrzegamy jako coś „normalnego”. Wśród rozmówców znajdziesz Pawła i Tomasza – bliźniaków jednojajowych, Jarka, który porusza się na wózku, Anię, która nie ma rąk, kulturystę Marcina czy Wiolę, która choruje na achondorplazję, przez co ma bardzo krótkie ręce i nogi. A to zaledwie kilka niesamowitych postaci, które poznasz podczas lektury!
Poszczególne rozmowy mają ciekawą formę wywiadów, która jest urozmaicona podkręcona zdjęciami poszczególnych postaci oraz pasującymi grafikami. Całość prezentuje się naprawdę świetnie i zachęcająco. Sama treść jest jednakże jeszcze bardziej ciekawa, ponieważ pytania zadawane przez autora charakteryzują się niezwykłą prostotą, bezpośredniością, dzięki czemu ma się wrażenie, że padają z ust dziecka, które nie ma obaw przed zadawaniem nawet tych niekoniecznie wygodnych pytań.
Uważam, że to sprawia, że Jedno oko na Maroko jest właśnie tak wyjątkowe. Rozmowy są miejscami bardzo wzruszające i to co mnie osobiście najbardziej się podoba to to, że nie oceniają. Po prostu rozmówcy i rozmówczynie czują się w pełni akceptowalni przez autora. I tego powinniśmy się nauczyć z tej książki.
Osobiście jestem zachwycona tym tytułem i bardzo się cieszę, że ta książka powstała. Ludzie są różni, wyglądamy inaczej, mamy inne zainteresowania i to sprawia, że jesteśmy wyjątkowi. Zamiast wytykać sobie tą inność, powinniśmy ją zaakceptować, a to czasami bywa trudne. Ważne jest jednak, aby już od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, że można się pięknie różnić i to jest fajne!
ZALETY KSIĄŻKI
- przepiękne wydanie ze zdjęciami i kolorowymi grafikami, nawiązującymi do poszczególnych postaci;
- uczy akceptacji innych osób;
- pokazuje, że każdy jest wyjątkowy;
- książka nikogo nie wyklucza;
- bardzo proste i bezpośrednie pytania, które sprawiają, że Jedno oko na Maroko jest takie wyjątkowe.
INFORMACJE O KSIĄŻCE
AUTOR: Tomasz Kwaśniewski
ZDJĘCIA: Anna Bedyńska
OPRACOWANIE GRAFICZNE: Anna Kaźmierak
WYDAWNICTWO: Dwie Siostry
LICZBA STRON: 112
ROK WYDANIA: 2022
KATEGORIA: reportaże, wywiady
JĘZYK: polski
WIEK: 7+
CENA: ~ 30 zł
SPRAWDŹ GDZIE KUPIĆ TĄ KSIĄŻKĘ W DOBREJ CENIE
Miłej lektury!
Wpis powstał przy współpracy barterowej z:
Jeśli podoba Ci się to co robię
