W dzieciństwie, razem z bratem pochłanialiśmy najróżniejsze „bajki”, które leciały na typowo dziecięcych i młodzieżowych kanałach. Do tej pory świetnie pamiętam Odlotowe Agenkti, Atomówki, Pokemony czy Laboratorium Dextera. Pamiętam, że przez długi czas mieliśmy również fazę na Digimony, a potem nastała era Sonica. Ileż godzin spędziliśmy przed ekranem żeby poznać