Nigdy nie byłam fanką kosmetków i szczerze mówiąc jakoś się tym tematem nie interesowałam. Czas nastoletni był dla mnie trudny, zwłaszcza gdy musiałam się dopiero nauczyć malować i dobrać odpowiednie kosmetyki. Jak sobie przypomnę czarną kredkę do oczu, którą używałam na dolną i górną linie wodną, to aż mi się