Zazwyczaj w swoich filmowo-serialowych wpisach skupiam się na tych, które w jakiś sposób odnoszą się do Wielkiej Brytanii, w związku z czym, postanowiłam, że tym razem zredaguję coś, co będzie dotyczło Stanów Zjednoczonych. Wybór tematu był prosty – prezydenci USA.
Temat jest dla mnie bardzo interesujący, ale bardzo ciężko znaleźć seriale, opowiadające o amerykańskich prezydentach. Na chwilę obecną udało mi się „zaliczyć” trzy i właśnie tymi trzema chciałabym się dziś z Tobą podzielić. Ponadto, jeśli znasz jeszcze jakiś serial, którego tu zabrakło, a dotyczy najważniejszej osoby w Białym Domu, to koniecznie podziel się nim w komentarzu. Chciałabym nadrobić zaległości 😀
Nie sugeruj się kolejnością, jest po prostu alfabetyczna 🙂
Designated Survivor
Na pierwszy ogień idzie lekko bajkowy serial opowiadający historię Toma Kirkmana, który jest członkiem amerykańskiego gabinetu z niższego szczebla, a nieoczekiwanie zostaje prezydentem. Wszystkiemu winien jest wybuch, który miał miejsce w Waszyngtonie, a w wyniku, którego zginęli wszyscy politycy.
Aby być z Tobą całokowicie szczera, to nie mogę nie przyznać, że serial zapowiada się ciekawie i z początku jest całkiem wciągający. Cały pomysł z tym atakiem i wyznaczoną osobą, która nie przebywa w miejscu obrad był dla mnie świeżym, serialowym podmuchem z ogromnym potencjałem. O ile serial pod tym względem (z wyznaczeniem jednej osoby) pokrywa się z rzeczywistością to jestem całkowicie tym zaskoczona, ponieważ nigdy o tym nie słyszałam. Jako, że nie jestem zapaloną fanką kultury i historii Stanów Zjednaczonych to i na amerykańskiej polityce się nie znam, więc jeśli Ty wiesz coś więcej na ten temat, to podziel się swoją wiedzą w komentarzu 🙂
Ale wracając już do samego serialu. Pierwszy sezon jest nawet bardzo dobry, bo widzimy jak Kirkman musi odnaleźć się w nowej roli, a ponadto próbuje udowodnić wszystkim, że nie jest taką ciapą, za jaką go wszyscy mają. Większość osób na początku traktuje go jako takiego chłopczyka, który nic nie ogarania i nie umie sobie z niczym poradzić. Bardzo przyjemnie ogląda się jego przemianę w pewniejszego mężczyznę, przywódcę najwspanialszego narodu. Ponadto, nie może zabraknąć też w tej produkcji spisku, który przeciąga się na 2 sezon i tam trochę ten wątek traci, ale być może Tobie się spodoba. Nam zostały do pooglądania 3 odcinki z drugiego sezonu i cały trzeci. Mam nadzieję, że niedługo to nadrobimy.
House of cards
Jest to chyba klasyk, który po prostu trzeba zobaczyć. Kevin Spacey jako Frank Underwood jest po prostu rewelacyjny i ciężko wyobrazić sobie kogoś innego w tej roli. Gra on wyrafinowanego, bezdusznego manipulanta, który nie zawaha się przed niczym aby zdobyć prezydencki stołek. Przyznaję się bez bicia, że Kevin Spacey jest niezaprzeczalnie genialny i uważam, że to jego najlpesza rola w całej karierze.
Oczywiście nie jest w tym wszystkim sam, ponieważ w karierze towarzyszy mu jego żona Clair (grana przez Robin Wright) która również nie ma problemu z byciem wyrachowaną i zimną osobą. Jest to duet niebezpieczny, który ciągle doszukuje się okazji do spełnienia swoich marzeń, ale jak każdy związek, ma też pewne wady. Małżeńswto Underwoodów bazuje na partnerstwie, ale nie ma w nim miejsca na ciepłe relacje czy miłosne uniesienia. Każde z nich doskonale wie jaki jest ich cel i co powinien zrobić aby go zrealizować.
Serial ma aż 6 sezonów i był kręcony w latach 2013-2018. Pomimo dość nietypowego finałowego sezonu, uważam, że serial wcale nie stracił, a wręcz dał możliwość wykazać talentem aktorskim pani Underwood. Rzeczą, która najbardziej mnie ujęła w całej tej produkcji, były momenty, w których Frank Underwood nagle bez jakiegokolwiek uprzedzenia, zaczynał się do Ciebie bezpośrednio zwracać z ekranu. Majstersztyk!
Ponadto, z tego serialu dowiesz się jak skonstruowany jest amerykański rząd, jak działa polityka oraz jak duże wpływy na wszystko mają media na postrzeganie politycznych zawirowań i opinię publiczną.
Scandal
Ostatnią propozycją jaką chciałabym Ci przedstawić jest serial Scandal, za który wzięła się Shonda Rhimes. Możesz kojarzyć ją głównie z Grey’s Anatomy (jedyny tasiemiec, który jestem w stanie oglądać). W tym serialu albo się zakochasz i nie będziesz mógł przestać go oglądać, albo wręcz przeciwnie, od razu dasz sobie z nim spokój i stwierdzisz, że to nie jest dla Ciebie. Od razu uprzedzam, dwie wcześniejsze propozycje są bardziej polityczne niż „Skandal”
Produkcja nie skupia się aż tak na prezydenturze, ale ukazuje jak wygląda tuszowanie i ukrywanie niewygodnych informacji lub wydarzeń, które nie powinny być znane społeczeństwu. Nie ukrywam, że jest to ciekawy pomysł na serial, ale umówmy się ile takich odcinków można pooglądać zanim się znudzą?
Na chwilę obecną serial ma aż 8 sezonów (właśnie odkryłam, że jestem dwa do tyłu), więc jeśli Cię porwie – to masz co oglądać! 😀 Ogólnie polecam zobaczyć chociaż jeden sezon żeby zobaczyć czy Ci się spodoba 🙂
Mam nadzieję, że seriale, które Ci zaproponowałam okażą się dla Ciebie interesujące i wciągające. Tak jak pisałam wyżej, daj znać, jeśli znasz jakieś inne produkcje, które kręcą się wokół prezydenta Stanów Zjednoczonych! Z chęcią się z nimi zapoznam! 🙂
A jeśli chciałbyś zapoznać się z innymi propozycjami seriali i filmów to zapraszam do poniższej kategorii 🙂
A póki co, udanego seansu!
Jeśli podoba Ci się to co robię
