Od zawsze, to baaaaaaardzo czekoladowe ciasto kojarzyło mi się z Ameryką. Pamiętam, że gdy tylko pojawiało się w jakimś serialu, to od razu miałam ślinotok. Nie powinno Cię to akurat dziwić, no bo umówmy się, kto nie lubi czekolady?

Dlatego dziś, dzielę się z Tobą bardzo prostym przepisem na przepyszne ciasto, które jenakże będzie wymagało od Ciebie użycia trochę siły! 😀 A dlaczego? Dowiesz się tego, gdy przeczytasz jego sposób wykonania 🙂

SKŁADNIKI:

  • 200 gramów masła/margaryny
  • 200 gramów gorzkiej czekolady
  • 200 gramów cukru pudru
  • 150 gramów mąki
  • 50 gramów płatków migdałowych
  • 4 duże jajka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

WYKONANIE:

Zacznij od wymieszania cukru, mąki i proszku do pieczenia. Polecam również przesianie wszystkich suchych składników przez sitko. Następnie, w kąpieli wodnej rozpuść połamaną na małe kawałki czekoladę z masłem. Nie zapomnij o mieszaniu tych dwóch rzeczy co jakiś czas. Gdy oba składniki się rozpuszczą i ze sobą połączą, ściągnij misę na bok i po kolei wbijaj do do niej jajka, przez cały czas dokładnie mieszając. Cały sukces udanego brownie tkwi właśnie w wymieszaniu tych składników. Najlepiej wykonywać tą czynność przez jakieś 15-20 minut. W między czasie postaraj się włączyć piekarnik, tak aby mógł rozgrzać się do 190 stopni.

Gdy zobaczysz, że jajka połączyły się z rozpuszczoną czekoladą i masłem, dodaj do nich wcześniej wymieszane suche składniki (mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia). Następnie, ponownie dokładnie wymieszaj. Gdy uzyskasz gładką masę, dodaj ostatni składnik, którym są płatki migdałów i… dokładnie tak – ponownie wszystko wymieszaj 🙂

*** PRO TIP***

Gdy nie jesteś fanem migdałów, możesz spokojnie ten krok pominąć. Dodam tylko, że migdały możesz zastąpić innymi orzechami, tylko pamiętaj o tym, aby je wcześniej rozdrobnić.

PIECZENIE:

Gdy wykonasz wszystkie wcześniejsze kroki, przelej powstałą masę do dużej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie piecz w 190 stopniach (bez termoobiegu) przez 15 minut.

PODANIE:

Ostudzone ciasto pokrój na mniejsze kawałki i w ramach uznania, potrzep cukrem pudrem.

Smacznego!

Jak sam możesz zobaczyć jest to jeden z tych banalnych przepisów i z pewnością poradzisz sobie z jego wykonaniem. Daj znać w komentarzu jak Ci poszło! 🙂

Udanego pieczenia! 🙂

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to