Ten wpis w żadnym stopniu nie jest sponosorowany. Powstał dlatego, że chciałam podzielić się z Tobą niektórymi przedmiotami z ulubionego sklepu wszystkich nauczycieli. Ponadto, może posłużyć jako lista zakupów i podpowiedź, co rzeczywiście warto kupić aby Twoje lekcje były ciekawe i zainteresowały uczniów, a co można sobie odpuścić (przynajmniej na początku). Chciałam też zaznaczyć, że to nie wszystkie przedmioty z tego sklepu, które posiadam. Skupiłam się jednakże na tych, z których korzystam najczęściej 🙂

No to lecimy!

1. PIANKOWE KOSTKI

To był mój pierwszy zakup w tajgerze i wywołał „uzależnienie” od znajdywania w nim niezastąpionych i bardzo przydatnych materiałów dydaktycznych. Na szczęście z czasem przestałam mieć chęć wykupienia całego asortymentu tego sklepu lub nawet zamieszknia w nim 😀

Ale, wracając do kostek. Dużo czasu upłynęło, zanim znalazłam dla nich inne, kreatywne zastosowanie niż tylko rzucanie nimi podczas grania w gry planszowe. Jeśli jesteś ciekawy jak ich używam, to koniecznie zapoznaj się z moim wpisem, zwłaszcza jeśli go jeszcze nie czytałeś.

Od tamtego momentu uważam, że absolutnie KAŻDY nauczyciel powinien posiadać zestaw takich kostek w swoich materiałach. Nie tylko dlatego, że są tanie, ale także dlatego, że takie duże i kolorowe kostki, z pewnością pobudzą i dodatkowo zmotywują uczniów w lekcje.

CENA: 6 zł

2. WHO AM I?

W podobnym czasie jak kostki, kupiłam także tą grę i muszę przyznać, że korzystam z niej baaaardzo często z uczniami na każdym wieku i praktycznie na każdym poziomie językowym. Czasem służy ona za szybką rozgrzewkę do zajęć, a czasem dzięki niej utrwalamy struktury gramatyczne.

W opakowaniu znajduje się 12 plansz, co daje Ci utworzenie 6 par (zwierzęta, które tam występują: koty, myszy, lwy, niedźwiedzie…..)

Polecam zaopatrzeć się chociaż w jeden egzemplarz 🙂

Nie pożałujesz!

CENA: 10 zł

3. KOSTKI OBRAZKOWE

Jakiś czas temu swoją kolekcję tajgerowych pomocy dydaktycznych powiększyłam o ten zestaw kostek obrazkowych. Posiadam też dwa mniejsze zestawy tematyczne: Halloween (czarne) i Boże Narodzenie (czerwone). Dzięki temu, że są w takim samym rozmiarze, możesz je śmiało ze sobą mieszać i uatrakcyjnić grę np. poprzez dodawanie dodatkowych punktów za słówka z kostek czerwonych, a ujemnych z kostek czarnych.

Pracuję nad wpisem związanym z wykorzystaniem wszystkich kostek, także niedługo pewnie będziesz miał możliwość o tym poczytać. Jednakże, na chwilę obecną, możesz zaglądnąć do tego wpisu, w którym dzieliłam się nietypowymi pomysłami na mówienie przy użyciu kostek 🙂

I tak, to także nie wszystkie kreatywne sposoby, których używam! 😀 Zbieram się w sobie aby napisać kolejny wpis o kostkach! 😀

CENA: 22 zł (zestaw 6 kostek)

CENA: 6-8 zł (zestaw 4 kostek)

4. PALCE OŚMIORNICY

Pamiętam, że gdy wróciłam do domu z tymi paluchami, mąż zapytał: Po co Ci takie paluchy? Bez bicia przyznaję się, że wtedy nie miałam pojęcia w jaki sposób je wykorzystam, ale odpowiedziałam mężowi: Zobaczysz za jakiś czas. Mąż nie wnikał, ja macki schowałam i o nich zapomniałam 😀

Przypomniałam sobie o nich podczas kolejnej wizyty w tajgerze… 😀 I wtedy też mnie tchnęło! Skoro mnie, wiele śmiechu sprawia ruszanie palcami przyozdobionymi w takie wytworne macki, to co dopiero dzieciom?!

Od razu w głowie pojawił się pomysł na wskazywanie za pomocą tych macek, odpowiednich kart obrazkowych na lekcjach! Bardzo szybko postanowiłam sprawdzić mój pomysł i muszę Ci przyznać, że moje przedszkolaki uwielbiają gry z flaszkardami, gdzie mogą mieć na palcu mackę 😀

CENA: 2 zł

5. OGROMNE sticky notes

Na zakup tych sticky notes polowałam bardzo długo i niestety w katowickim tajgerze ich nie znalazłam, ale dzięki Karolinie Kępskiej, która kupiła je specjalnie dla mnie w Częstochowie, mam je i ja! 😀

Bardzo często korzystam z nich podczas zajęć indwidualnych, a uczniowie za każdym razem są zdziwieni, że sticky notes mogą być takie ogromne! Spokojnie, w opakowaniu jest ich sporo więc ten zakup nie nadszarpnie Twojego budżetu, a będzie to dodatkowe urozmaicenie i uatrakcyjnienie Twoich lekcji.

CENA: 8 zł

Jak widzisz, przedmioty, które zakupiłam w Flying Tiger Kopenhagen nie są drogie, a oferują wiele możliwości i wielokrotne ich wykorzystanie. Nie korzystam też ze wszystkich na każdej lekcji, więc naprawdę starczą na dłuuuuugo i nie nudzą uczniów 🙂

Jeśli obawiasz się o swój budżet i o to, że stracisz całą wypłatę w tajgerze, to niczym się nie martw. W tym aspekcie również służę pomocą 🙂 Wystarczy, że przeczytasz poniższy wpis i zastosujesz się do wszystkich kroków, które w nim opisałam. Wtedy z pewnością kupisz absolutnie najpotrzebniejsze rzeczy.

Jeśli podoba Ci się to co robię

Postaw mi kawę na buycoffee.to