Jako, że nie jestem zwolennikiem kserówek to wychodzę z założenia, że uczeń prędzej i łatwiej zapamięta daną rzecz, jeśli wiele razy będzie miał możliwość ją powiedzieć. Gdy dołoży się do tego ruch i nietypowy gadżet, utrwalenie ma się jak w banku.
Liczba mnoga jest jednym z tych zagadnień, które wałkuje się za pomocą uzupełniania różnych tabelek, zapisywania przykładów itd. Nie mam z tym problemu. Sama wprowadzając to zagadnienie, robię z uczniami tabelkę i wspólnie wymyślamy słowa, którymi ją uzupełniamy. Staram się jednak podać po 3-5 przykładów do każdej końcówki i wszystkie nieregularne rzeczowniki. Później dostają kilkanaście przykładów do domu i na tym pisanie się kończy. Ćwiczę z nimi liczbę mnogą ustnie, gdzie z pomocą przychodzą mi… PATYCZKI i kubeczki.
Jak się do tego zabrać?
Przygotuj sobie 4* kubki z napisaną na nich odpowiednią końcówką (sama, zawsze decyduję się na wprowadzenie wszystkich czterech końcówek od razu). Następnie, przygotuj patyczki, na których zapiszesz wyrazy, odpowiadające końcówkom zapisanych na kubkach. Możesz też zlecić zapisanie słów uczniom, dzięki temu zyskasz chwilę czasu, a Twoi podopieczni będą mogli samodzielnie zdecydować jakie słownictwo będzie się znajdować na patyczkach.
*Oczywiście możesz dodać też piąty kubek w którym będą umieszczane patyczki z nieregularną liczbą mnogą.
Na zajęciach indywidualnych zazwyczaj proszę ucznia aby wylosował sobie kilkanaście patyczków i odpowiednio powiedział i dopasował patyczek do kubka. Możesz śmiało potraktować to jako short test na następnych zajęciach. Dla ucznia będzie to mniejszy stres i zawsze jakaś nowość (i nie będziesz musiał nic poprawiać!).
Podczas zajęć z większą ilością uczniów, wykorzystuję to jako warmup. Uczniowie stoją i po kolei losują patyczek, dopasowują odpowiednią końcówkę i jeśli zrobią to poprawnie, mogą usiąść. Jeśli ktoś się pomyli, czeka na sam koniec i ma ponowną próbę.
Do napisania tego wpisu przymierzam się od powstania bloga i udało mi się go napisać dopiero teraz hihihi. To jeden z pierwszych pomysłów, który postanowiłam przygotować i podzielić się nim na ramach jednej z grup nauczycielskich.
Mam nadzieję, że wykorzystasz mój pomysł na swojej lekcji. Daj znać w jaki sposób Ty ćwiczysz z uczniami liczbę mnogą! 🙂
Natomiast, jeśli chciałbyś poczytać o innych pomysłach na patyczki, to koniecznie kliknij TUTAJ. Już kilka razy pisałam o tym, jak wykorzystać tą nietypową pomoc dydaktyczną na różne sposoby.
Trzymaj się!
Jeśli podoba Ci się to co robię
