Grę TABOO zna chyba każdy, więc nie będę w tym artykule wyjaśniać zasad jej działania. Sama jestem zwolennikiem tej gry, bo uważam, że uczy ona uczniów radzenia sobie w sytuacjach stresowych, kiedy zapomną jakiegoś słówka i zaczną robić tzw yyyyyyy. Dzięki temu, rozwiną w sobie nawyk wyjaśniania słowa, które wyleciało im z głowy i obejścia go dookoła, dzięki czemu płynnie wybrną z tej niekomfortowej sytuacji. Chciałabym skupić się na kilku innych możliwościach wykorzystania tej gry na swoich zajęciach.

 

Timer

Zacznij od podzielenia swoich uczniów na kilka drużyn. Następnie podziel karty pomiędzy te grupy. Zadaniem uczniów w każdej grupie, jest standardowo wyjaśnianie słówek znajdujących się na kartach w taki sposób, że gdy jedna osoba losuje kartę, reszta grupy musi jak najszybciej udzielić odpowiedzi. Gdy już to zrobią, kartę odkładają na bok a następna osoba wyjaśnia kolejne słówko z karty. Aby bardziej zmotywować grupy, wprowadź element gry na czas. W ciągu kilku minut, uczniowie muszą odgadnąć jak największą ilość kart. Wygrywa grupa, która odgadnie najwięcej słówek.

 

Grupowa podmianka

Zasady podczas tego ćwiczenia są bardzo podobne do wcześniejszego pomysłu jednakże, tutaj następuje podmianka. Na początku rozdziel karty pomiędzy dwie grupy. Następnie jeden uczeń z grupy A bierze słówko swojej grupy i przechodzi do stanowiska grupy B, przy którym wyjaśnia słówko ze swojej karty (uczeń z grupy B robi dokładnie to samo, tylko przechodzi do grupy A). Ćwiczenie dla obu grup, przebiega w tym samym czasie i grupa, która szybciej odgadnie woła kolejnego ucznia bez czekania na poprawną odpowiedź grupy przeciwnej. Grupa moich dorosłych upodobała sobie wołanie, które kojarzy im się z okienkiem pocztowym i brzmi: „next please!”. Takie przeprowadzenie tego ćwiczenia zwiększa rywalizację a także zmienia się poziom słownictwa (uczniowie używają bardziej zaawansowanych słów aby utrudnić odgadnięcie). Definicje również ulegają zmianie, bo stają się bardziej zawiłe. Jest to widocznie szczególnie u dorosłych kursantów. Sprawia im to także ogromną frajdę.

 

Od końca

W tym zadaniu nie podajemy żadnych definicji. Będzie to mniej standardowe przeprowadzenie tego ćwiczenia. Jak je przeprowadzić? Wybierz jednego ucznia, którego zadaniem jest wylosowanie karty TABOO i przeczytanie ostatniego słowa na karcie. W tym czasie reszta uczniów próbuje zgadnąć jakie słowo znajduje się na samej górze i które jest słowem głównym. Jeśli nikt nie trafił, uczeń trzymający kartę podaje kolejne słówko od dołu. Zabawę kontynuujemy według tego schematu do momentu, aż padnie prawidłowa odpowiedź. Warto urozmaicić to zadanie punktacją, dzięki której uczniowie będą jeszcze bardziej zmotywowani i chętniej wezmą w nim udział. U mnie sprawdza się taka punktacja:

5p – poprawna odpowiedź po pierwszej próbie,

4p – poprawna odpowiedź po drugiej próbie,

3p – poprawna odpowiedź po trzeciej próbie,

2p – poprawna odpowiedź po czwartej próbie,

1p – poprawna odpowiedź po piątej i każdej kolejnej próbie (dotyczące słowa, które znajduje się u góry).

Ćwiczenie to możesz przeprowadzać na forum klasy ale śmiało możesz też podjąć próbę pracy w grupach.

 

 

Mam nadzieję, że pomysły, które dla Ciebie zebrałam w tym wpisie okażą się dla Ciebie przydatne i wykorzystasz je na swoich zajęciach. Daj znać w jaki sposób Ty wykorzystujesz karty TABOO 🙂

Pozdrawiam ciepło,

 

 

 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to